Przejdź do głównej zawartości

#31 Ellen Marie Wiseman "To, co zostawiła"

Izzy to siedemnastolatka, która w wieku dziesięciu lat straciła obojga rodziców. Ojciec umarł zastrzelony przez żonę, która po tym wydarzeniu trafiła do więzienia. Izzy od kilku lat tuła się po rodzinach zastępczych, po czym trafia do Peg i Henry'ego. Przez wszystkie lata nie potrafi wybaczyć matce jej czynu. Nie czyta listów od niej i nie chce jej odwiedzać. 
Pewnego dnia zastępcza matka prosi Izzy, aby pomogła jej i mężowi w segregowaniu zbiorów muzealnych. Mają skupić się na rzeczach, które pozostały po dawnym szpitalu psychiatrycznym Willard. Przy pracy, w jednej z walizek, Izzy znajduje zdjęcia pięknej kobiety wraz z mężczyzną. Ma również okazję przeczytać jej pamiętnik. Jest coraz bardziej zaintrygowana losami kobiety w szpitalu psychiatrycznym. Pragnie dowiedzieć się o niej jak najwięcej. 


Około 70 lat wcześniej:
Clara wywodzi się z bogatej rodziny. Jej życie jest idealne, dopóki nie zakochuje się bez pamięci we włoskim imigrancie - Brunie i zachodzi w ciążę. Rodzicom Clary nie pasuje jej wybranek, z powodu jego pochodzenia i braku majątku. Chcą, aby ich córka poślubiła bogatego mężczyznę, którego sami jej wybrali. Kiedy ta nie zgadza się na to, rodzice wysyłają ją do szpitala psychiatrycznego. Z początku Clara nie wie, czemu się tam znalazła. Kiedy lekarz mówi jej, że ma urojenia i Bruno tak naprawdę nie istnieje, ta jest w szoku. Jak to możliwe? Przecież nosi jego dziecko w sobie. Jak będzie wyglądało życie Clary w Willard? 


"To, co zostawiła" jest niewątpliwie jedną z lepszych książek przeczytanych przeze mnie w tym roku. Wzbudza wielkie emocje. Opisy przedstawiające życie Clary w zakładzie psychiatrycznym są przerażające i jednocześnie tak realne. Grozę budzi fakt, że większość zdarzeń opisanych przez autorkę miała miejsca w zakładach dla ludzi obłąkanych, w I połowie XX wieku. Nie wyobrażam sobie, że ludzie musieli coś takiego przechodzić. A do takich zakładów trafiali wtedy nawet normalni ludzie, którzy przez to mieli skreślone całe życie. 
Autorka idealnie splata losy dwóch kobiet, działając na dwóch płaszczyznach czasowych. Każdy z rozdziałów kończył się w taki sposób, że z ciekawością zaczynało się kolejny. Każda z bohaterek nie miała łatwego życia. Izzy, z powodu wielu przeprowadzek, nie potrafiła zawierać przyjaźni w nowych szkołach. Jednak to historia Clary wzbudzała we mnie największe emocje, skłaniała do wielu refleksji. 
Jeśli szukacie wciągającej, emocjonującej i trochę przerażającej książki, to "To, co zostawiła" jest jak najbardziej dla was. Na pewno nie będziecie obojętni na to, co dzieje się w książce. Jest to powieść, która pokazuje między innymi, jak były traktowane kobiety na początku XX wieku. A niestety nie były to pozytywne przeżycia.
"To, co zostawiła" jest historią, którą polecam z całego serca! Wciągnie was na długie godziny i sprawi, że nie będziecie mogli przez długi czas o niej zapomnieć. 


Komentarze

  1. Jestem bardzo ciekawa tej książki :)
    Pozdrawiam serdecznie ♥♥
    Nie oceniam po okładkach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I słusznie. Książka jak najbardziej warta uwagi:)

      Usuń
  2. Mam tę książkę na swojej liście. Mam nadzieję, że i mnie ta książka wciągnie i że mi się spodoba. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również mam taką nadzieję, osobiście jeszcze nie spotkałam się z negatywną opinią o niej:)

      Usuń
  3. Mam ogromną ochotę poznać tę historię.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że nic nie będzie stało na przeszkodzie i będziesz miała okazję ją przeczytać :)

      Usuń
  4. Na pewno to bedzie refleksyjna lektura. Cos wydaje mi się że warto przeczytać. Recenzja mnie zachęciła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto, warto! Cieszę się, że zachęciłam do przeczytania:)

      Usuń
  5. Ta powieść zbiera masę pozytywnych opinii, a do tego porusza ciężką tematykę, a to akurat bardzo lubię. Muszę znaleźć na nią czas w swoim napiętym grafiku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uuu jak napięty grafik, to może być trudno, ale mam nadzieję, że ją przeczytasz. Na pewno nie pożałujesz!:)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

#29 Colleen Hoover "It Ends with Us"

Lily Bloom nie miała łatwego życia. Jako dziecko musiała patrzeć na to, jak jej ojciec znęcał się nad matką. Były to dość drastyczne sceny, takie jak ciągnięcie za włosy, rzucanie o ścianę czy kopanie leżącej na podłodze. Lily w swoim dorosłym życiu bardzo często ma te obrazy przed oczami. Kiedy jej ojciec umiera, Lily poniekąd czuje szczęście. Pomimo, że od dawna nie mieszka w rodzinnym mieście to wie, co ojciec robił matce, nawet kiedy córka przeprowadziła się do Bostonu. W dniu pogrzebu poznaje Ryle'a - tajemniczego, przystojnego mężczyznę. Czy jej życie zmieni się na lepsze? Czy wspomnienia o ojcu dręczącym matkę znikną wraz z nową miłością?  Dalszej części książki można się poniekąd domyślić. Ryle nie będzie tak cudownym mężczyzną, jak się Lily na początku wydawało. A ona sama nie wie, jak jej życie się potoczy.  Główna bohaterka w dzieciństwie wyciągnęła pomocną dłoń do kolegi ze szkoły. Atlas został odrzucony przez swojego ojczyma, przez co zamieszkał w opuszczony

#43 Jakub Ćwiek "Drobinki nieśmiertelności"

"Drobinki nieśmiertelności" to zbiór dwunastu opowiadań, które mają przybliżyć czytelnika do kultury Stanów Zjednoczonych. Każde z opowiadań jest inne, a ja przybliżę wam treść trzech, które najbardziej przypadły mi do gustu. "Przy samej ziemi" Jest to historia, która opowiada o mężczyźnie zajmującym się nielegalnym handlem papierosami. Brian kupował papierosy w Asheville, gdzie mieszkał, i jeździł do Nowego Jorku w "delegacje", podczas których sprzedawał towar po o wiele wyższej cenie. Niestety nie skończyło się to dla niego dobrze - został zamordowany. W tym opowiadaniu widzimy różnice, które występują między różnymi stanami USA. Możemy zauważyć również trudne relacje syna z ojcem. W pewnym momencie, czytając tę historię wczułam się bardzo w klimat Stanów. Był to moment, gdy autor opisywał pewną przydrożną knajpkę, w której znajdowały się automaty do gry oraz szafy grające. Te rzeczy kojarzą mi się tylko i wyłącznie z Ameryką Północną. "Dro

Moja nauka języka angielskiego z SuperMemo #1

Tydzień temu miałam okazję rozpocząć naukę języka angielskiego z kursami SuperMemo. Kursy, z których się uczę to: "No problem! Angielski (średni)" oraz "Extreme English. Angielski (podstawowy i średni)". Powiem szczerze, że mój poziom tego języka obniżył się w bardzo dużym stopniu od momentu, kiedy to w liceum zdawałam z niego maturę na poziomie rozszerzonym. Z racji, że jest to język, którym można porozumieć się w większości miejsc na świecie, a również w życiu codziennym mamy z nim styczność, postanowiłam poprawić jego poziom. Extreme English Jest to słownik, w którym słówka są pogrupowane według kategorii. Możemy nauczyć się wielu przydatnych słów, ponieważ podręcznik obejmuje poziom podstawowy oraz średnio zaawansowany. Do kursu dołączony był kod, którym możemy aktywować naukę w wersji multimedialnej. W tym przypadku zdziwiło mnie, że słówka w kursie multimedialnym nie pokrywają się z tymi w podręczniku, w związku z czym mamy szansę na nauczenie się w