Adele jest przepiękną kobietą, ma męża - David'a - który jest cenionym psychiatrą. Z pozoru idealne małżeństwo kryje jednak niejedną tajemnicę.
Louise jest samotną matką. Jej były mąż zdradził ją i zostawił z synem Adamem. Dziewczyna znajduje pracę jako sekretarka w gabinecie psychiatrycznym. Wszystko komplikuje się, gdy dowiaduje się, że mężczyzna, z którym zaczęła romans, jest jej nowym szefem. Oliwy do ognia dodaje fakt, że nowa przyjaciółka to żona David'a. Louise nie wie, komu powinna być bardziej wierna. Czy ma wybrać miłość czy przyjaźń?
Adele jest zakochana na zabój w swoim mężu. Sprawia jednak wrażenie, jakby David się nad nią znęcał. Mężczyzna dzwoni do niej o wyznaczonych godzinach, wydziela jej pieniądze, możliwe, że nawet ją bije. Louise widząc to wszystko chce pomóc przyjaciółce. Lecz czy Adele naprawdę potrzebuje pomocy? Kto jest czarną owcą w tym małżeństwie?
"Co kryją jej oczy" jest napisana z perspektywy różnych bohaterów. W rozdziałach narracja jest pierwszoosobowa, przez co dokładnie poznajemy myśli Adele, David'a i Louise. Treść wciąga na długie godziny, dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko.
Powieść dokładnie pokazuje, jak zachowuje się osoba chora psychicznie. Dogłębnie wnikamy w jej umysł. Autorka przez całą książkę daje nam wskazówki, które pokazują, jaki może być finał. Większość z nich jest jednak błędnych, przez co zakończenie zaskakuje. Naprawdę, jest to taki finisz, którego nie ma możliwości przewidzieć. To wielki plus! Sarah Pinborough idealnie gra na emocjach czytelnika, daje ogromną dawkę napięcia. Dzięki autorce możemy również przeczytać o uzależnieniu od drugiego człowieka, wręcz o patologicznej miłości. Jest to przerażające, że niektórzy kochają dosłownie "na zabój". Thriller psychologiczny to jeden z moich ulubionych gatunków, a tutaj spotykamy dodatkowo elementy paranormalne. Książka nie jest jednak nimi przesycona.
Dodatkowym plusem jest okładka, która przyciąga wzrok.
"Co kryją jej oczy" to tajemniczy thriller, który mogę polecić każdemu, kto lubi ten gatunek. Książka na pewno nie zawiedzie żadnego miłośnika tajemnic. Jest ich tu bardzo dużo, a wszystkie rozwiązują się na końcu, przez co czytelnik ma szansę sam przekonać się, czy jego domysły były prawdziwe. Polecam!
Dziękuję księgarni internetowej Mega Książki
za egzemplarz do recenzji
Chętnie zabawkę się z tą książką w detektywa.:)
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy Ci się spodoba:)
UsuńKsiążka należy do jednego z moich ulubionych gatunków, zapisuję sobie tytuł, ponieważ zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, ifeelonlyapathy.blogspot.com
U mnie też thrillery psychologiczne są w top 3:)
UsuńNo, no, zaciekawiłaś mnie tą recenzją :) i chyba nie pozostaje mi nic innego jak sięgnąć po tę książkę :)
OdpowiedzUsuńzaczytanamona.blogspot.com
Bardzo mi miło, że zachęciłam Cię do przeczytania tej książki;)
UsuńKsiążka idealnie trafia w mój gust, mam ją na swojej liście. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://czytam-wszystko.blogspot.com
To teraz nic, tylko się za nią zabierać:)
UsuńCiekawy thriller psychologiczny. Może nie dlugo sięgnę po tą książkę. Recenzja zachęca do czytania! Polecam.
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) polecam książkę!
UsuńSłyszałam skrajne opinie na temat tej książki, ale czuję że sama sobie muszę wyrobić swoją. Twoja recenzja mnie do tego również przekonuje.
OdpowiedzUsuńPozdraiwam
kasiaiksiazki.blogspot.com
To prawda, można o niej przeczytać wiele różnych opinii. Tak jak mówisz, najlepiej przeczytać i samemu się przekonać po której jest się stronie;)
Usuń35 year old Mechanical Systems Engineer Giles Beevers, hailing from McCreary enjoys watching movies like Class Act and Listening to music. Took a trip to Wieliczka Salt Mine and drives a Sportage. sprawdz moje kompetencje
OdpowiedzUsuń