Przejdź do głównej zawartości

#25 Jo Nesbo "Karaluchy"

Atle Molnes - norweski ambasador w Tajlandii - zostaje znaleziony martwy w motelu. Harry Hole, będący w alkoholowym ciągu zostaje wysłany do Bangkoku, aby znaleźć sprawcę morderstwa.


Harry, będący w rozpaczy po wydarzeniach z "Człowieka nietoperza" nie potrafi radzić sobie bez alkoholu. Oliwy do ognia dodaje problem z jego chorą na Downa siostrą, która została brutalnie zgwałcona i dokonała aborcji. Wszystko zmienia się, gdy Harry dowiaduje się, że musi wyjechać do Tajlandii, ponieważ norweski ambasador został znaleziony martwy. W Bangkoku Harry przysięga sobie, że nie tknie alkoholu, co jest dla niego bardzo dużym wyrzeczeniem. Na miejscu zostaje mu przydzielona do współpracy Liz - kobieta, która z powodu łysienia plackowatego nie ma włosów. Razem z Liz, Harry odkrywa nowe tajemnice związane z morderstwem ambasadora. Dowiaduje się, że osobą, która znalazła Alte'go martwego jest tajlandzka prostytutka. Cała sprawa nie może wyjść na jaw w Norwegii, ponieważ ambasador ma przeszłość, która nie jest godna pochwały. Co takiego miał do ukrycia Atle Molnes? Czy zajmował swoją posadę ze względu na wysokie kwalifikacje? I przede wszystkim - kto go zabił?


Po przeczytaniu "Człowieka nietoperza" (recenzja) nie mogłam odmówić sobie sięgnięcia po kolejną książkę z serii o Harry'm Hole'u. Po raz drugi się nie zawiodłam. Akcja jest ciekawa, lecz nie jest dynamiczna. Podobnie jak w pierwszej części, Nesbo przedstawia nam wiele faktów o miejscu, w którym jest osadzona akcja. W tym przypadku jesteśmy oprowadzani po Bangkoku. Możemy zauważyć, jak wiele tutaj homoseksualizmu, pornografii czy prostytucji. Jak zawsze w akcję wprowadzone są tajemnice, które czytelnik musi rozwiązać. Po raz drugi Nesbo wodzi za nos, dając fałszywe tropy. Harry Hole jest bohaterem, z którym można się zżyć, i już nie mogę się doczekać, aż zacznę czytać kolejną część serii, czyli "Czerwone gardło". Słyszałam też, że seria rozkręca się dopiero na trzecim tomie, więc zapowiada się naprawdę ciekawie.


Jeżeli lubicie kryminały z dużą ilością tajemnic i fałszywych tropów to śmiało sięgajcie po tę serię. Radzę zacząć od pierwszej części, czyli "Człowieka nietoperza", gdyż książki są ze sobą powiązane. Podobno powieści Nesbo albo nudzą, albo wciągają w całości. Jak będzie z wami? Przekonajcie się sami!


Komentarze

  1. Muszę wreszcie rozpocząć przygodę z tym autorem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałem "Człowiek Nietoperz" Nesbo. Była bardzo ciekawa i wciągająca. Motyw Australii w tle a teraz widzę Tajlandia. Zapowiada się równie ciekawie. Fajna recenzja. Polecam😀

    OdpowiedzUsuń
  3. mi się właśnie bardzo podoba u Nesbo to, że przedstawia miejsca, tajemnice tych miejsc, problemy społeczne z tym związane. :D Nie przeszkadza mi to ani trochę, pewnie dlatego i człowiek-nietoperz i karaluchy bardzo przypadły mi do gustu. Nieco gorzej było z dwoma kolejnymi tomami, dlatego jestem bardzo ciekawa, co stwierdzisz Ty, gdy po nie sięgniesz. I zgadzam się, choć nie jest to konieczne, warto czytać tę serię po kolei :D

    Pozdrawiam serdecznie, cass z cozy universe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uu no to pierwszy raz spotykam się z opinią, że 3 i 4 część są słabsze. Aż mnie teraz jeszcze bardziej ciagnie do czytania kolejnych, aby przekonać się na własnej skórze;)

      Usuń
  4. Zdecydowanie muszę w końcu poznać twórczość Nesbo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie! Ciekawe czy będziesz w grupie wielbicieli, czy wręcz przeciwnie:)

      Usuń
  5. Zabieram się do Nesbo jak pies do jeża, w momencie gdy te wszystkie skandynawskie kryminały miały swoje 5 minut jakoś nie mogłam się przekonać do tego klimatu... Chociaż nie do końca wiem dlaczego ponieważ trylogia "Millennium" baaardzo mi się podobała. Jesień sprzyja kryminałom, myślę więc że jeszcze w tym roku rozpocznę swoją przygodę z Nesbo :)

    booklicity.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moim przypadku Millennium tak średnio mi pasowało. Za dużo hakerstwa, a takich klimatów nie lubię w książkach.
      Pozdrawiam!:)

      Usuń
  6. Posiadam tą książkę i znam tego autora. Czytałam "Syn" z pod jego pióra i muszę w końcu znaleźć czas na inne jego książki. Tym bardziej, że Ty również polecasz.
    Serdecznie pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem ciekawa innych jego książek, które nie są z cyklu o Harry'm. Kiedyś muszę po nie sięgnąć;)

      Usuń
  7. Nie czytałem jeszcze nic Nesbo. Ale ostatnio dostałem "Pierwszy snieg" za który muszę się w końcu zabrać. Chociaż nie lubię skandynawskich kryminałów. No ale może Nesbo to zmieni ;)
    Pozdrawiam
    https://bartoszczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, skandynawskie kryminały są dość charakterystyczne :)

      Usuń
    2. Bartosz, jeśli nie będziesz czytał innych jego pozycji to jak najbardziej "Pierwszy śnieg" jest dobrym wyborem. Niemniej, jeśli chcesz ogarnąć wszystkie, to zacznij od początku. W "Pierwszym śniegu" jest nawiązanie do mordercy z "Człowieka nietoperza" (nie popełniaj mojego błędu hehe czytając "Człowieka..." od początku wiedziałam kto zabija)

      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  8. Mnie zdecydowanie wciągnęły. Uwielbiam Nesbo. Zdecydowanie mój ulubiony atuor.

    pozdrawiam
    kasiaiksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moim przypadku jeden z lepszych, ale niestety brak czasu, aby pochłonąć wszystkie jego książki na raz ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

#29 Colleen Hoover "It Ends with Us"

Lily Bloom nie miała łatwego życia. Jako dziecko musiała patrzeć na to, jak jej ojciec znęcał się nad matką. Były to dość drastyczne sceny, takie jak ciągnięcie za włosy, rzucanie o ścianę czy kopanie leżącej na podłodze. Lily w swoim dorosłym życiu bardzo często ma te obrazy przed oczami. Kiedy jej ojciec umiera, Lily poniekąd czuje szczęście. Pomimo, że od dawna nie mieszka w rodzinnym mieście to wie, co ojciec robił matce, nawet kiedy córka przeprowadziła się do Bostonu. W dniu pogrzebu poznaje Ryle'a - tajemniczego, przystojnego mężczyznę. Czy jej życie zmieni się na lepsze? Czy wspomnienia o ojcu dręczącym matkę znikną wraz z nową miłością?  Dalszej części książki można się poniekąd domyślić. Ryle nie będzie tak cudownym mężczyzną, jak się Lily na początku wydawało. A ona sama nie wie, jak jej życie się potoczy.  Główna bohaterka w dzieciństwie wyciągnęła pomocną dłoń do kolegi ze szkoły. Atlas został odrzucony przez swojego ojczyma, przez co zamieszkał w opuszczony

#43 Jakub Ćwiek "Drobinki nieśmiertelności"

"Drobinki nieśmiertelności" to zbiór dwunastu opowiadań, które mają przybliżyć czytelnika do kultury Stanów Zjednoczonych. Każde z opowiadań jest inne, a ja przybliżę wam treść trzech, które najbardziej przypadły mi do gustu. "Przy samej ziemi" Jest to historia, która opowiada o mężczyźnie zajmującym się nielegalnym handlem papierosami. Brian kupował papierosy w Asheville, gdzie mieszkał, i jeździł do Nowego Jorku w "delegacje", podczas których sprzedawał towar po o wiele wyższej cenie. Niestety nie skończyło się to dla niego dobrze - został zamordowany. W tym opowiadaniu widzimy różnice, które występują między różnymi stanami USA. Możemy zauważyć również trudne relacje syna z ojcem. W pewnym momencie, czytając tę historię wczułam się bardzo w klimat Stanów. Był to moment, gdy autor opisywał pewną przydrożną knajpkę, w której znajdowały się automaty do gry oraz szafy grające. Te rzeczy kojarzą mi się tylko i wyłącznie z Ameryką Północną. "Dro

Moja nauka języka angielskiego z SuperMemo #1

Tydzień temu miałam okazję rozpocząć naukę języka angielskiego z kursami SuperMemo. Kursy, z których się uczę to: "No problem! Angielski (średni)" oraz "Extreme English. Angielski (podstawowy i średni)". Powiem szczerze, że mój poziom tego języka obniżył się w bardzo dużym stopniu od momentu, kiedy to w liceum zdawałam z niego maturę na poziomie rozszerzonym. Z racji, że jest to język, którym można porozumieć się w większości miejsc na świecie, a również w życiu codziennym mamy z nim styczność, postanowiłam poprawić jego poziom. Extreme English Jest to słownik, w którym słówka są pogrupowane według kategorii. Możemy nauczyć się wielu przydatnych słów, ponieważ podręcznik obejmuje poziom podstawowy oraz średnio zaawansowany. Do kursu dołączony był kod, którym możemy aktywować naukę w wersji multimedialnej. W tym przypadku zdziwiło mnie, że słówka w kursie multimedialnym nie pokrywają się z tymi w podręczniku, w związku z czym mamy szansę na nauczenie się w